Islandia: Raudanes – bazaltowe formacje, maskonury i… cisza

 Po obejrzeniu Kręgu Arktycznego docieramy na parking pod Raudanes. Zatrzymujemy się przy tablicy informacyjnej i… w sumie nie wiemy co robić. Szlak ma 7 kilometrów długości w obie strony, a mamy coś około godziny 22:30. Przejście całości trochę zajmie, szczególnie że na miejscu dowiadujemy…

Czytaj dalej

Islandia: Głuptaki i Krąg Arktyczny

 Islandia mimo swojej ogółem mało zróżnicowanej flory i fauny, jest rajem dla obserwatorów ptaków. Najsłynniejsze z nich – maskonury – stały się nawet jednym z symboli Krainy Lodu i Ognia. Jednak nie tylko dla maskonurów warto wybrać się na północ. Jest kilka miejsc, w…

Czytaj dalej

Islandia: Niespodziewane spotkanie z lisem polarnym!

 I oto nadszedł ostatni dzień naszej kolejnej islandzkiej przygody. Zaczął się od niespodzianki! Gdy wyjrzałam przez okno, zobaczyłam jakiegoś zwierza buszującego w wysokiej trawie. Początkowo myślałam, że to kot, ale jednak to nie było to. Po chwili doznałam olśnienia – przecież to lis polarny! O…

Czytaj dalej

Islandia: Dyrholaey i pierwsze maskonury!

 Wiele osób odwiedza Islandię latem m.in. ze względu na przebywające wtedy na wyspie maskonury. Ujrzenie tych pociesznych ptaków zwanych papugami północy to nie lada przeżycie! Nam udało się je zobaczyć nawet dwukrotnie – za pierwszym razem podglądaliśmy maskonury na przylądku Dyrholaey, czyli jednym z…

Czytaj dalej

Fauna Islandii – jakie zwierzęta zamieszkują wyspę?

Różnorodność gatunkowa flory i fauny na Islandii jest niewielka – do przyczyn tego stanu rzeczy można zaliczyć między innymi krótki okres wegetacyjny, izolację od kontynentów oraz bardzo nieprzyjazny klimat, który przetrwają tylko najtwardsi. Nawet zwierzęta ściągnięte na tę wyspę z Europy przez wieki wykształciły swoje mechanizmy…

Czytaj dalej

Islandia: Foki i gorące źródło Landbrotalaug – atrakcje półwyspu Snaefellsnes, część IV

 Przed pierwszą wizytą na Islandii naczytałam się, że w lagunie lodowcowej Jokulsarlon trafić można na foki. Jako że uwielbiam podglądać lokalnie występujące gatunki zwierząt ucieszyłam się niesamowicie – w końcu jeszcze nie miałam okazji obserwować fok w ich naturalnym środowisku. Niestety, wtedy się nie…

Czytaj dalej

Islandia: Rogate szczęście – islandzkie renifery

 Od samego rana miałam jakieś dziwne wrażenie, że czeka nas wyjątkowy dzień. Po prostu to czułam! I wcale się nie pomyliłam. Nie dość, że pogoda nam cały czas sprzyjała (no może prawie cały czas…), to jeszcze spełniło się moje kolejne marzenie! Dotyczyło ono zobaczenia…

Czytaj dalej