Po kilku dniach napiętego grafiku zwiedzania Sri Lanki, przyszła pora na dłuższą chwilę relaksu. Plaża w Mirissie nadawałaby się do tego idealnie, gdyby nie… deszcz. Mieliśmy zaznać kąpieli w oceanie i słońca na piasku, ale aura miała dla nas inne plany. To był jedyny…
Czytaj dalej