Izrael: Maktesh Ramon i pustynia

Dzień 2, 11.07.2014, część 2/2 Niedaleko od portu Jaffy z morza wyłaniają się Skały Andromedy – według greckiej mitologii do skał tych na żądanie wyroczni przykuta została księżniczka Andromeda. Miała zostać w ten sposób złożona w ofierze morskiemu potworowi – śmierć księżniczki miała przebłagać zagniewanych…

Czytaj dalej

Izrael: Czy aby na pewno był to dobry pomysł?

Dzień 2, 11.07.2014, część 1/2 Po dość krótkim odpoczynku, wstaliśmy rano i po zjedzeniu szybkiego, ale bardzo skromnego śniadania zawartego w cenie noclegu (pieczywo, masło orzechowe, krem czekoladowy, coś podobnego do dżemu truskawkowego, paskudna kawa i to by było na tyle), ruszyliśmy plażą na podbój…

Czytaj dalej

Izrael: Trudny początek

Dzień 1, 10.07.2014 Jak już wcześniej pisałam, pomimo wielu wątpliwości zdecydowaliśmy się w końcu polecieć na 5 dni do Izraela. Lecieć mieliśmy o 15:25 lotem Wizzair z lotniska Chopina bezpośrednio do Tel Awiwu, jednak ostateczną decyzję podjęliśmy dopiero w dniu wylotu ok. godz. 10:00. Na…

Czytaj dalej