Dzień 8, 03.05.2014 – HOBOKEN – ANTWERPIA – HOBOKEN Belgia słynie z czekolady. I piwa. Mnie belgijskie piwo kojarzy się głównie z lambikami – wszelkimi piwami owocowymi, których wybór jest tam przeogromny. Na pewno nie jest to kraj dla tych, którzy czekoladę/ piwo lubią,…
Czytaj dalejKategoria: Benelux plus Paryż (2014)
Holandia: Targ serowy w Alkmaar i pożegnanie z krainą tulipanów
Dzień 7, 02.05.2014 – WIJK AAN ZEE – ALKMAAR – EDAM – VOLENDAM – MARKEN – HOBOKEN Będąc w Holandii, koniecznie trzeba zajrzeć do Alkmaar. Alkmaar położone jest w północno-zachodniej Holandii nad Kanałem Północnoholenderskim, niedaleko Amsterdamu. Miasto powstało w X w., a prawa miejskie…
Czytaj dalejHolandia: Amsterdam
Dzień 6, 01.05.2014 – WIJK AAN ZEE – AMSTERDAM – HAARLEM – WIJK AAN ZEE Drugi dzień w Amsterdamie rozpoczęliśmy od jednego z oryginalniejszych muzeów – Venus Tempel Sex Museum. Jest to najstarsze muzeum, które zajmuje się tematyką płci i seksu w ujęciu historycznym.…
Czytaj dalejHolandia: Wiatraki w Zaanse Schans
Dzień 5, 30.04.2014 (cz. 2/2) – WIJK AAN ZEE – LISSE (KEUKENHOF) – ZAANSE SCHANS – WIJK AAN ZEE Po kilku godzinach wałęsania się po Keukenhof, skierowaliśmy się do Zaanse Schans – skansenu wiatraków nad rzeką Zaan w Zaandam. Wiatraki zaczęto budować ok. 1600r.…
Czytaj dalejHolandia: Wizyta w Keukenhof
I wreszcie nastał ten oczekiwany przeze mnie dzień – wizyta w Keukenhof. O pogodzie chyba nie muszę pisać, bo trudne do przewidzenia nie jest jak wyglądało niebo rano… Z biegiem czasu jednak i na słońce mogliśmy liczyć. A ogród? Coś pięknego! Polecam wizytę w…
Czytaj dalejHolandia: I amsterdam
Dzień 4, 29.04.2014 – WIJK AAN ZEE – AMSTERDAM – WIJK AAN ZEE Z rana w Wijk aan Zee była tak gęsta mgła, że nie było widać drugiej strony ulicy. Mimo to postanowiliśmy podjechać nad morze. Gdy wychodziliśmy, zatrzymała nas właścicielka domu. Mimo że…
Czytaj dalejHolandia: Wiatraki i tulipany
Dzień 3, 28.04.2014 – ZOETERMEER – SCHIEDAM – ROTTERDAM – DELFT – HAGA – WIJK AAN ZEE Trzeciego dnia wreszcie przywitało nas słońce, ale w dalszym ciągu nie było zbyt ciepło. Pierwszym miastem odwiedzonym było Schiedam słynące z najwyższych na świecie wiatraków. Najwyższy z…
Czytaj dalejHolandia: Ciągle padaaa…
Dzień 2, 27.04.2014 – BEEKBERGEN – UTRECHT – HAARZUILENS – GOUDA – KINDERDIJK – ZOETERMEER Poranek okazał się niewiele lepszy od dnia poprzedniego. Za oknem było szaro i ponuro, do tego zrobiło się jeszcze zimniej. Ale ze względu na ambitne plany zwiedzania nie pozostało…
Czytaj dalejHolandia: Pierwsze wrażenie
Dzień 1, 26.04.2014 – MIŃSK MAZOWIECKI – WOLFSBURG – BEEKBERGEN Swoje wspomnienia zacznę spisywać od ostatniego wyjazdu, bo z niego pamiętam najwięcej i nie chciałabym, żeby coś z biegiem czasu mi umknęło. Jako że w podróże wybieram się zazwyczaj samolotem, tym razem dla odmiany…
Czytaj dalej