Sardynia: Massimo, Rita i turmalin czarny

 Czasem bywa tak, że wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że nie będzie to dobry dzień, dobra podróż, dobra rozmowa itp. itd. Ale później okazuje się, że warto nie rezygnować i kontynuować to, co się zaczęło. I tak właśnie mieliśmy z naszą podróżą…

Czytaj dalej