Jordania: Chwile grozy w Pelli

 „On ma w ręku kamień!” – tylko tyle zdołałam z przerażeniem wykrztusić, gdy w lusterku bocznym zauważyłam mężczyznę, który chwilę wcześniej zagrodził nam drogę i zażądał opłaty za przejazd po wyboistej drodze na terenie stanowiska archeologicznego w Pelli. Niby udało się nam w końcu…

Czytaj dalej