Wyjazd do Alicante planowałam już od dawna. Ale głównym celem wcale nie miało być „źródło światła” (tak z arabskiego tłumaczy się nazwę Alicante), a położone jakieś 40 km dalej na zachód różowe jezioro w Torrevieja. Marzyło mi się jego zobaczenie już wtedy, gdy mało kto o nim u nas słyszał. Z biegiem czasu jednak miejsce to zyskiwało na popularności, a ja coraz bardziej chciałam się tam wybrać. Wreszcie trafiły się bilety – w dobrej cenie, w dobrym terminie. Czy mogłam wymarzyć sobie lepsze świętowanie urodzin? 25.11.2018, dzień 2, część…
Czytaj dalejTag: różowe jezioro w Torrevieja
Hiszpania: Costa Blanca w listopadzie. 17 lat minęło…
24 listopada, zaczynamy kolejną wyjazdową przygodę. I pomyśleć, że jeszcze kilka miesięcy wstecz marudziłam, że w planach nie mamy żadnych podróży. Zero, totalna posucha. W międzyczasie jednak sytuacja diametralnie uległa zmianie i oto w kalendarzu czeka sześć zaplanowanych wyjazdów. Alicante, Sardynia, Oman (+ Stambuł), Islandia, Teneryfa, Azory… Cykl wyjazdowy zaczynamy od mojej urodzinowej podróży na południe Hiszpanii. Kraju, w którym po raz pierwszy byłam 17 lat temu. Czy warto wybrać się na Costa Blanca w listopadzie? No raczej! 24.11.2018, dzień 1 Podróż przebiega bez opóźnień. Nie mogę się doczekać,…
Czytaj dalej