Fotorelacja z Tajlandii (2016)

Jeśli kiedykolwiek będziesz potrzebować odrobinę egzotyki w przystępnej cenie, to nie wahaj się i leć do Tajlandii. My byliśmy zachwyceni tamtejszymi widokami, plażami, kuchnią i serdecznością ludzi. Relację z tej podróży znajdziesz tutaj: W krainie uśmiechu. Monika BorkowskaRocznik 86. Zarażona podróżniczym bakcylem od ponad 25…

Czytaj dalej

Ceny w Tajlandii 2016

Wpis powstał dla wszystkich przygotowujących się do wyjazdu do Tajlandii. Znajdziesz tu ceny niektórych artykułów spożywczych, biletów kolejowych, gotowych wycieczek, które często można kupić w hostelu/ hotelu czy też pamiątek. W nawiasach podaję przybliżone ceny w przeliczeniu na złotówki. Stan na listopad 2016. Tajlandia nie jest…

Czytaj dalej

Tajlandia: Do trzech razy sztuka – Grand Palace w Bangkoku

Spodziewałam się, że poranny transport na lotnisko w Krabi opóźni się, jednak bus czekał na nas już przed 4:00. Kierowca ewidentnie nie był zadowolony z tak wczesnej pobudki… Na szczęście poza rzuconym kilka razy spojrzeniem spode łba nie dał nam tego odczuć w żaden inny…

Czytaj dalej

Tajlandia: Najlepszy punkt widokowy na Koh Phi Phi

Wszystko co dobre szybko się kończy – nasz wyjazd powoli dobiegał końca, na wyspie mieliśmy spędzić jeszcze tylko kilka godzin. A później? Powrót do Bangkoku i loty do Polski. Najpierw jednak odnaleźliśmy najlepszy punkt widokowy na Koh Phi Phi. Dzień 16, 27.11.2016 Po wczesnym śniadaniu…

Czytaj dalej

Tajlandia: Odpoczynek na Koh Phi Phi? Da się!

Wstaliśmy rano pełni obaw. Co z wczorajszymi burzami? Czy na niebie są chmury? Kiedy zacznie się ten przeklęty odpływ, który pokrzyżował nam plany? Wystarczył jednak tylko jeden rzut oka za okno, żeby przekonać się, że słońce na dobre wstało i przynajmniej przez kilka godzin nie…

Czytaj dalej

Tajlandia: Koh Phi Phi – niby w raju, ale…

Po nieplanowanym noclegu w Krabi przyszła pora, żeby wreszcie trafić do raju. Takie przynajmniej mieliśmy zamiary – Koh Phi Phi czekała. O 8:30 mieliśmy stawić się na dole, więc przy recepcji byliśmy punktualnie. Jednak jako że punktualność nie jest mocną stroną mieszkańców Tajlandii, przyszło nam poczekać jeszcze…

Czytaj dalej

Tajlandia: Utknęliśmy. Co robić w Krabi?

Do tego dnia byłam przekonana, że najgorszym lotem w moim życiu był ten na Santorini, gdy w trakcie lądowania – w momencie, gdy podwozie miało już dotknąć pasa – bujnął nami tak silnie wiatr, że pilot natychmiast zdecydowanie poderwał maszynę w górę. Cisza, jaka nastała…

Czytaj dalej

Kambodża / Tajlandia: W drodze na Koh Phi Phi

Z kierowcą tuk tuka, z którym dnia poprzedniego pojechaliśmy na pola śmierci Choeung Ek, umówieni byliśmy na 6:00 rano pod naszym hotelem. Mimo tego, że dzień wcześniej podaliśmy sobie ręce na znak zawarcia umowy, obawiałam się trochę czy mężczyzna ten faktycznie dotrzyma słowa. Poprzedniego dnia…

Czytaj dalej

Tajlandia / Kambodża: 20 rąk i jedna wiza – procedura wizowa

Nadszedł dzień, gdy mieliśmy tymczasowo pożegnać się z Tajlandią. Czekała nas podróż do Kambodży i spełnienie kolejnego marzenia – zobaczenie magicznego Angkoru. Zanim jednak do tego doszło, czekało nas zderzenie z khmerską biurokracją. Czy możliwe jest, żeby jedną wizę przybijało 10 urzędników? W Kambodży wszystko może…

Czytaj dalej