W Kambodży dużo czasu nie spędziliśmy, ale te kilka dni wystarczylo w zupełności do zobaczenia największych atrakcji kraju. Słynny kompleks Angkor, jezioro Tonle Sap i pływające po nim wioski, stolica – to najważniejsze miejsca, które każdy powinien odwiedzić. Do Kambodży dostaliśmy się z Tajlandii samolotem,…
Czytaj dalejKategoria: KAMBODŻA
Tajlandia: Utknęliśmy. Co robić w Krabi?
Do tego dnia byłam przekonana, że najgorszym lotem w moim życiu był ten na Santorini, gdy w trakcie lądowania – w momencie, gdy podwozie miało już dotknąć pasa – bujnął nami tak silnie wiatr, że pilot natychmiast zdecydowanie poderwał maszynę w górę. Cisza, jaka nastała…
Czytaj dalejKambodża / Tajlandia: W drodze na Koh Phi Phi
Z kierowcą tuk tuka, z którym dnia poprzedniego pojechaliśmy na pola śmierci Choeung Ek, umówieni byliśmy na 6:00 rano pod naszym hotelem. Mimo tego, że dzień wcześniej podaliśmy sobie ręce na znak zawarcia umowy, obawiałam się trochę czy mężczyzna ten faktycznie dotrzyma słowa. Poprzedniego dnia…
Czytaj dalejKambodża: Muzeum Ludobójstwa Tuol Sleng
Dzień 12, 23.11.2016 część 3/3 Nie sądziłam, że w ciągu jednego dnia uda się nam odwiedzić pola śmierci Choeung Ek, kompleks pałacu królewskiego, Narodowe Muzeum Kambodży oraz Tuol Sleng – więzienie, w którym Czerwoni Khmerzy mordowali własnych rodaków. Różnorodne miejsca dotyczące różnych fragmentów historii tak…
Czytaj dalejKambodża: Pałac królewski w Phnom Penh – inne oblicze
Jeśli wybierzecie się kiedykolwiek do Phnom Penh, na pewno spotkacie na swojej drodze mnóstwo śmieci. To nieuniknione, ale stolica Kambodży potrafi również zachwycić niesamowitym porządkiem i dbałością o szczegóły. Gdzie można zobaczyć inne oblicze tego miasta? Oczywiście w okolicy pałacu królewskiego. Jakżeby inaczej. Piękne, wielkie…
Czytaj dalejKambodża: Pola śmierci Choeung Ek
Było pięknie, było magicznie, nawet wręcz bajkowo, jednak Kambodża to nie tylko cudowne zabytki i piękne krajobrazy. To także – a może nawet przede wszystkim – tragiczna, całkiem niedawna historia. Lata, w trakcie których słowa „lepsze czasy” czy „wolność” były tak odległe, tak nierealne, że…
Czytaj dalejKambodża: Tradycyjne tańce khmerskie – wieczorny pokaz
Zgodnie z ustaleniami nasz kierowca Kong pojawił się punktualnie i zabrał nas na wieczorny spektakl. Ze swoją propozycją zabrania nas do Amazon Angkor Restaurant spadł nam wręcz z nieba – bardzo chciałam zobaczyć tradycyjne tańce khmerskie, ale ceny wcześniejszych opcji skutecznie nas zniechęcały. Zanim jednak…
Czytaj dalejKambodża: Zwiedzanie Angkoru – ostatnie chwile
Przyszła pora na ostatnie chwile w Angkor i ostatnie świątynie z dużego kółka. Jedną z nich była Preah Khan, świątynia, w której dość szybko się zgubiliśmy… Zwiedzanie Angkoru pochłonęło nas całkowicie – Kong czasami mówił, na co uważać, ale tym razem nie ostrzegł nas, że miejsce to…
Czytaj dalejKambodża: Wschód słońca, Banteay Srei i senne motyle
Kolejny dzień i kolejne wrażenia. Postanowiliśmy wybrać się na wschód słońca nad Angkor zawierzając Kongowi, że wybierze dla nas najlepszą miejscówkę. Koło 4:00 zadzwoniły budziki. Zaopatrzeni w pakiety śniadaniowe z hotelu ruszyliśmy przed 5:00. Było niesamowicie ciemno i bardzo rześko, gdzieś na horyzoncie niebo rozrywane…
Czytaj dalej