Ceny na Islandii 2022 r. Czy rzeczywiście jest tak drogo?

Przy okazji archiwalnego już tekstu o cenach na Islandii z 2018 roku (znajdziesz go tutaj) nie dało się nie wspomnieć, że dla przeciętnego Polaka jest tam drogo. I to nie zmieniło się do tej pory. Ale jako że poprzednia wersja tekstu jest już mocno nieaktualna (wiele produktów w Polsce doszło do poziomu islandzkich cen z tamtego czasu…), przydałaby się aktualizacja. Oto i ona. Zapraszam do zapoznania się z aktualnymi cenami na Islandii obowiązującymi w roku 2022.  Ceny na Islandii w roku 2022 Do przeliczenia kwot w islandzkich koronach przyjęłam kurs…

Czytaj dalej

Islandia: Wąwóz Nauthusagil

 Są takie miejsca, w których zapomina się o otaczającym świecie. Miejsca, w których czas zwalnia, w których chciałoby się zostać możliwie jak najdłużej. Dla mnie kolejnym takim miejscem stał się pewien wyjątkowy wąwóz na Islandii. Wąwóz Nauthusagil.  Dzień 3, 12.07.2021 Czymże byłby wyjazd na południe Islandii bez odwiedzenia mojego ukochanego wodospadu? Z samego rana ruszam w wiadomym kierunku – w stronę wodospadu Gljufrabui. To imponująca kaskada ukryta częściowo w skałach. Mimo sąsiedztwa jednej z największych atrakcji Islandii – wodospadu Seljalandsfoss – Gljufrafoss (jest to inna nazwa Gljufrabui) do niedawna…

Czytaj dalej

Islandia: Wulkan w dolinie Geldingadalur

Wulkan w dolinie Geldingadalir

 Znasz to uczucie, gdy masz jakieś wielkie marzenie, którego realizacja jest dosłownie na wyciągnięcie ręki, ale okoliczności wciąż są przeciwko Tobie i ciągle coś jest nie tak? Gdy od 19 marca na islandzkim półwyspie Reykjanes otwierały się kolejne szczeliny, z których płynęła lawa, miałam ochotę rzucić wszystko i natychmiast lecieć, by zobaczyć na własne oczy trwającą erupcję. Właśnie to było jednym z moich największych marzeń. Nikt nie był w stanie przewidzieć jak długo to potrwa, więc z wypiekami na twarzy codziennie śledziłam transmisję online. Widziałam, jak dolina Geldingadalir wypełnia…

Czytaj dalej

Islandia: Powrót do Krainy Lodu i Ognia. Landmannalaugar i Sigoldugljufur

 Gdy w marcu 2020 roku po raz pierwszy w związku z Covid-19 wylądowałam na przymusowej pracy zdalnej, nie zdawałam sobie sprawy – jak bardzo wiele osób – jak wiele się pozmienia. I że tak długo będzie to wszystko trwało. Początkowe dwa tygodnie tak zwanego lockdownu przerodziły się w półtora roku niepewności, pewnego poczucia straty, izolacji, braku możliwości zaplanowania różnych wydarzeń chociażby z miesięcznym wyprzedzeniem, chaotycznych zmian i dezorientacji. To poczucie straty i niepewności dotyczyło także podróżniczej części mojego życia. Dość sporej i bardzo istotnej. W końcu wiele mam różnych…

Czytaj dalej

Przepis na islandzkie pączki kleinur

Zapewne sporo stracę w oczach niektórych tym wyznaniem (a u innych może zyskam?), ale odkąd pamiętam lepiej czułam się… z młotkiem w ręku niż z chochlą nad garnkiem! Może kulinarnym beztalenciem nie jestem, ale mimo wszystko to nie dla mnie. Od najmłodszych lat rwałam się do piły, śrubokręta (nie potrzebuje ktoś pomocy przy składaniu mebli?), z zainteresowaniem obserwowałam, jak dziadek spawał różne metalowe elementy. Może stąd wzięło się moje zamiłowanie do rękodzieła? Czasem jednak coś ugotuję, usmażę, upiekę. Tym razem wypróbowałam przepis na islandzkie pączki kleinur!  No ale do brzegu……

Czytaj dalej

Islandzkie FAQ, czyli najczęściej zadawane pytania o Islandię. Odpowiadam!

Pora zebrać najczęściej pojawiające się pytania dotyczące Islandii w jednym miejscu. Chcesz o coś zapytać? Intryguje Cię jakaś kwestia? A może potrzebujesz pewnych informacji do organizacji swojej podróży? Zajrzyj poniżej – może znajdziesz gotową odpowiedź. A jeśli Twojego pytania nie ma na liście, zostaw je w komentarzu – chętnie pomogę. Islandzkie FAQ: organizacyjnie Czy do przekroczenia granicy potrzebny jest paszport? Mimo, że Islandia nie należy do Unii Europejskiej, należy do strefy Schengen. A to oznacza, że granicę na spokojnie przekroczysz na podstawie dowodu osobistego. Paszport nie jest konieczny. Kiedy lecieć…

Czytaj dalej

Czym zaskoczyła mnie Islandia? 45 niespodzianek

Islandia – jak każdy inny kraj – w celu dokładnego jej poznania, wymaga odpowiedniego przygotowania. Czasem jednak to nie pomaga i na miejscu czekać może Cię sporo niespodzianek. Co mnie najbardziej zaskoczyło przy okazji pierwszej odbytej kilka lat temu podróży do Krainy Lodu i Ognia? Trochę tego było!  1 . Niewielki ruch Ruch na drogach poza Reykjavikiem jest niewielki – zdarza się, że jadąc nawet 100 kilometrów nikogo nie spotkasz. Na obleganym przez turystów południu trudniej o to, ale już na północy albo na Fiordach Zachodnich – jest to wciąż…

Czytaj dalej

Islandia: Zjazd do wnętrza wulkanu! Thrihnukagigur – Krater Trzech Stożków

 Miałeś kiedyś marzenie, o którym myślałeś, że jest z tych niemożliwych do spełnienia? A przynajmniej niemożliwych w niedalekiej przyszłości? Ja miałam. Takim marzeniem był dla mnie zjazd do wnętrza wulkanu. Serio! Jest na świecie tylko jeden wulkan*, do którego komory magmowej można bezpiecznie zjechać. 120 metrów w dół, w windzie przypominającej konstrukcję używaną do mycia okien w biurowcach. I ten wulkan znajduje się na Islandii!  Ciekaw, jak wygląda wulkan od środka?  * To jedyny na świecie wulkan, do wnętrza którego można zjechać, jednak ogółem są jeszcze 2 inne, do…

Czytaj dalej

Islandia: Niezdobyte Landmannalaugar i bajeczny Sigoldugljufur

 Islandia ma to do siebie, że nie zawsze pozwoli zrealizować każdy plan, jaki sobie założysz – zdążyliśmy przekonać się o tym już wielokrotnie, ostatni raz we wrześniu. Plan zakładał zobaczenie (wreszcie!) Landmannalaugar, ale Islandia miała na ten temat inne zdanie. Tęczowe Góry skryły się całkowicie za chmurami i mgłą i tyle je widzieliśmy. Ale nie oznacza to, że dzień był nieudany. Kanion Sigoldugljufur zrobił robotę! Dzień 2, 14.09.2019 Mimo padającego całą noc deszczu uderzającego głośno w szyberdach (niestety z zorzy drugiej już nocy nici) i niezbyt przyjemnych zapachów w…

Czytaj dalej