Jordania: Jordańska rafa koralowa po raz ostatni

 Po kompletnym rozczarowaniu wieczorną wyprawą na „arabski suk” w Akabie nie mogłam wyobrazić sobie lepszego dnia – kilka ciekawostek jakby czekało na nas akurat wtedy. Rafa koralowa w Jordanii pozytywnie nas zaskoczyła, ale przyszedł w końcu dzień pożegnania z nią. Ale żeby nie było zbyt kolorowo – z rana przywitał nas… deszcz. Deszcz na pustyni…  Dzień 11, 29.04.2017 Przy naszych upodobaniach do intensywnego zwiedzania, zaczynam mieć już trochę dość tego lenistwa, ale decydujemy, że będziemy trzymać się planu. Oznacza to kolejny dzień na południu w Darna Divers Village. Dzień…

Czytaj dalej

Jordania: Suk w Akabie – największe rozczarowanie wyjazdu

 Wiesz mój Drogi Czytelniku, że polskie kobiety mają w porównaniu do innych Europejek bardziej miękką skórę, bo dostają od matek więcej mleka? Nie wiedziałeś? Ha! No to Cię właśnie uświadomiłam. A nas uświadomił o tym jakże poważnym fakcie pewien Jordańczyk, który ni stąd ni zowąd zaczepił nas w trakcie śniadania. Już wyobrażam sobie Twoją minę będącą skutkiem tego sensacyjnego odkrycia. Czy muszę mówić, że ja też trochę wtedy zbaraniałam? Z rana czekała nas ta dziwna sytuacja, a wieczorem z kolei największe rozczarowanie tego wyjazdu – suk w Akabie czyli Souk…

Czytaj dalej

Jordania: Samir – mieszkańcy Jordanii i ich opowieści

 Samir – to właśnie ten mężczyzna wywarł na mnie największe wrażenie spośród wszystkich osób poznanych w trakcie naszego pobytu w Jordanii. Jego niesamowita charyzma jest godna podziwu tym bardziej, że nie jest to już młodzieniaszek, bowiem Samir ma… 88 lat! Zastanawialiśmy się, czy warto jechać na południe Akaby – do jedynego portowego miasta Jordanii, ale dzięki niemu już drugiego wieczora znaliśmy odpowiedź. Dzień 9, 27.04.2017 Leniwy czwartek. Wreszcie możemy chwilę pospać. Po trwającym tydzień intensywnym zwiedzaniu, kilka najbliższych dni mamy zamiar spędzić na słodkim lenistwie. Wstajemy jak na nas…

Czytaj dalej