Rumunia: Zimno, zimniej, mróz! Jeden dzień w Bukareszcie

 Wypad do Bukaresztu miał być ostatnim w owocnym w wyjazdy 2019 roku. Spontaniczna podróż do stolicy Rumunii, bez planu, bez ciśnienia, za to z nastawieniem na lokalne jedzenie? Jestem na tak! Ponadto Bukareszt leży ponad 1000 km na południe od Warszawy, co w zimny, listopadowy weekend miało mieć szczególne znaczenie. W końcu nawet kilka stopni ciepła więcej jest na wagę złota, gdy zbliża się zima.  Lot przebiega sprawnie, czas mija szybko – w końcu to tylko około 2 godzin na pokładzie. Bierzemy auto (do poruszania się po Bukareszcie jest…

Czytaj dalej