Słyszeliście kiedykolwiek o konstrukcji zwanej Okiem Moskwy? Ogromny radar powstał w okolic Czarnobyla, jednak w związku z tym, że znajdował się również w strefie wysiedlenia obejmującej okoliczne tereny, także został opuszczony. Jakby wyglądała historia, gdyby nie ta katastrofa? Czy Oko Moskwy posłużyłoby jego budowniczym? Dzień 3, 14.11.2015, część 3/3 Po posiłku udaliśmy się do ostatniego miejsca, które było przewidziane w planie zwiedzania – Oka Moskwy. Oddalona nieco od Prypeci i Czarnobyla dziwna stalowa konstrukcja miała ZSRR służyć jako ogromny radar. Jeżeli wierzyć informacjom, to jeżeli USA wystrzeliłyby rakietę ze…
Czytaj dalejKategoria: UKRAINA
Ukraina: Prypeć 29 lat po katastrofie
W poprzednim wpisie było nieco o historii Prypeci i Czarnobyla, tym razem skupię się na tym, jak obecnie wygląda wizyta w tych miejscach. Dzień 3, 14.11.2015, część 2/3 Żeby wjechać do Zony, należy najpierw załatwić odpowiednie pozwolenia. My nie musieliśmy się niczym przejmować, bo biuro zajęło się wszelkimi formalnościami. Do tego mieliśmy dwóch przewodników – młodego chłopaka Olega oraz pana Igora, który po polsku objaśniał temat katastrofy. Cały czas poruszał się z nami również mężczyzna ubrany w moro. Nie był chyba żołnierzem, ale pilnował nas na każdym kroku. Byleby…
Czytaj dalejUkraina: Katastrofa w Czarnobylu
Czarnobyl… Miasto znajdujące się w obwodzie kijowskim na północnym wschodzie Ukrainy. Wydawać by się mogło – na totalnym odludziu. Już blisko stamtąd do granicy białoruskiej. Data 26 kwietnia 1986 r. zmienia już na zawsze sposób postrzegania tego 15 tysięcznego wówczas miasteczka. Od tej pory będzie to miejsce kojarzone z ogromną tragedią mieszkańców tego regionu. Miejsce, niedaleko którego wydarzyła się największa dotychczas katastrofa atomowa na świecie. Negatywny przykład, symbol przytaczany praktycznie we wszystkich przyszłych dyskusjach dotyczących energetyki atomowej. Czarnobyl jednak nie jest położony bezpośrednio obok reaktorów. Tuż przy elektrowni wybudowano…
Czytaj dalejUkraina: Muzeum Czarnobyla
Jeśli wybierzecie się kiedykolwiek do Kijowa, koniecznie zajrzyjcie również do niepozornego z zewnątrz Muzeum Czarnobyla. Wizyta w tym miejscu dostarczy znacznej dawki wiedzy na temat katastrofy mającej miejsce w 1986 roku. Kilka miesięcy przed moimi urodzinami. Dzień 1-2, 12-13.11.2015, część 2/2 Po wizycie w Ławrze czekał nas obiad. Dobrze, że tak został ułożony program, bo byłam już naprawdę bardzo, bardzo głodna. Posileni i ogrzani (w Kijowie było już wtedy odczuwalnie chłodniej niż w Polsce) mogliśmy ruszyć dalej. Ostatnim punktem przed udaniem się do hostelu było Muzeum Czarnobyla. Muzeum to…
Czytaj dalejUkraina: Czarnobyl Tour 2015
Mniej więcej rok po pierwszej wizycie na Ukrainie, postanowiłam wybrać się tam raz jeszcze. Tyle że tym razem nie chodziło o zwiedzanie standardowych, przewodnikowych miejsc. Raczej wyjazd ten zaliczał się do kategorii zwiedzania… hmmm… ekstremalnego. Czemu? Celem wyprawy były… Czarnobyl oraz Prypeć. No i dodatkowo Kijów, ale tak zupełnie na doczepkę. Dzień 1-2, 12-13.11.2015, część 1/2 Jako że brakowało mi czasu i możliwości na zorganizowanie wyprawy na własną rękę, skorzystaliśmy z oferty grupy Bis-Pol z Krakowa. Specjalizują się w takich wyprawach. Czemu akurat biuro z Krakowa, mimo że…
Czytaj dalejCo i gdzie zjeść we Lwowie?
Na każdym wyjeździe przychodzi taka pora, że chętnie przetrąciłoby się coś ciepłego. Tym lepiej, jeśli to coś będzie godnie reprezentowało lokalną kuchnię. Kuchnia ukraińska w wielu aspektach przypomina kuchnię polską, ale bardzo dużo czerpie z kuchni rosyjskiej. Podstawą są potrawy z mąki i kaszy oraz chleby. Ważną rolę odgrywa również mięso (głównie wieprzowina, wołowina, baranina i drób) oraz warzywa. Gdzie zjeść we Lwowie? Przetestowaliśmy kilka miejscówek. Ciekawostką tej kuchni jest to, że popularną potrawą (?) narodową jest wieprzowa słonina podawana w każdej możliwej postaci – wędzonej, duszonej, słonej lub słodkiej (np. słonina…
Czytaj dalejWeekend we Lwowie: Pamiątki ze Lwowa – ostatnie zakupy
Pamiątki z Ukrainy? To nie tylko ludowe elementy, pięknie zdobiona ceramika i papier toaletowy z wizerunkiem Putina. Z Ukrainy można przywieźć parę kulinarnych ciekawostek. Gdy po zwiedzeniu lwowskiego skansenu doczłapaliśmy się wreszcie do centrum, zajrzeliśmy do kilku sklepików. Dzień 2, 18.10.2014 – część 3/3 W plecakach wylądowała basturma (suszona wołowina – popularna przekąska do piwa), piwa oraz nieco później miedowucha. Żałuję, że nie kupiliśmy więcej tego miodowego trunku. Na granicy nikt nie sprawdzał naszych bagaży podręcznych a i kontrola bagaży przewożonych w luku przebiegała na wyrywki. Pokręciliśmy się ponownie po…
Czytaj dalejWeekend we Lwowie: Muzeum Architektury Ludowej i Życia Codziennego
Kolejnym obowiązkowym dla nas punktem na mapie Lwowa był skansen – Muzeum Architektury Ludowej i Życia Codziennego. Jako że od cmentarza Łyczakowskiego do skansenu mieliśmy do przejścia spory kawałek, na dodatek pod górę, a nogi już bolały, zdecydowaliśmy się złapać taksówkę. Dzień 2, 18.10.2014 – część 2/3 Przed wyjazdem czytałam, że ceny takiego transportu do wysokich nie należą, więc zaryzykowaliśmy. Akurat pod cmentarzem stał jeden kierowca i czekał na chętnych. Kierowcy taksówek zatrzymują się często w miejscach turystycznych i tam oczekują na potencjalnych klientów. Zasada przejazdu taksówką na Ukrainie nie…
Czytaj dalejWeekend we Lwowie: Cmentarze Lwowa
Akurat dzisiejsza część relacji z pobytu we Lwowie wiąże się tematycznie ze świętami obchodzonymi w trakcie tego weekendu – tym razem wspomnę co nieco o dwóch najbardziej znanych cmentarzach Lwowa. W Polsce najbardziej chyba znanym cmentarzem jest ten na warszawskich Powązkach, z Wilnem kojarzy się cmentarz na Rossie, a jakie są najsłynniejsze cmentarze Lwowa? Najsłynniejszymi lwowskimi nekropoliami są cmentarz Łyczakowski oraz cmentarz Orląt Lwowskich. Dzień 2, 18.10.2014 – częsć 1/3 Kolejnego dnia wstaliśmy bardzo rano, ale jakoś ciężko było się nam zebrać. Spakowaliśmy się i jako że nasza gospodyni jeszcze…
Czytaj dalej