Niby spodziewałam się po Azorach (konkretnie po Sao Moguel) wiele, ale wyspa przerosła moje najśmielsze oczekiwania! Widoki oraz cisza i spokój zachęcające do zwolnienia tempa wpłynęły na mnie niesamowicie relaksująco. Jak dodać do tego jeszcze udane „polowanie” (tylko fotograficzne!) na wieloryby i inne morskie stwory, to można powiedzieć tylko tyle: Azory cą cudowne! Pełną relację znajdziesz tutaj: Lato na Sao Miguel. A oto i pełna fotorelacja z tego wyjazdu. Monika BorkowskaRocznik 86. Zarażona podróżniczym bakcylem od ponad 25 lat, raczej bez szans na wyleczenie. Lubiąca ciepełko miłośniczka Azji Południowo-Wschodniej oraz…
Czytaj dalejTag: Sao Miguel 2019
Azory: Gorące źródła na Sao Miguel – Caldeira Velha
W poprzedniej części relacji z czwartego dnia naszej podróży po Sao Miguel wspomniałam nieco o niesamowitych gorących źródłach w Furnas. Tym razem pora na nie mniej ciekawe miejsce, jakim jest Caldeira Velha. Co powiesz na kąpiel w gorącym basenie z widokiem na tropikalny las? Zanim jednak zanurzysz się w ciepłej wodzie, spróbuj koniecznie cozido – tradycyjnej azorskiej potrawy przygotowywanej… w geotermalnych „kuchniach”! Dzień 4, 30.06.2019, część 2/3 Caldeiras de Ribeira Grande Dojeżdżamy w okolice Ribeira Grande. Na mapie znalazłam wcześniej zaznaczone termy oraz źródła z gorącą (gotującą się!) wodą.…
Czytaj dalejAzory: Furnas – gdzie diabeł mówi dobranoc?
Zapach siarkowodoru, bulgoczące otchłanie, gotujące się błoto, zewsząd syki i inne podejrzane dźwięki… Skojarzenia istnie piekielne, prawda? Nie trzeba jednak schodzić do krainy Hadesa, by czegoś takiego doświadczyć. Wystarczy wybrać się do położonego w samym środku krateru aktywnego wulkanu miasteczka Furnas. Przy okazji można zaliczyć kąpiel w kotle – tfu, w basenie – z gorącą wodą. I spróbować geotermalnie przyrządzanego obiadu! Dzień 3, 29.06.2019, część 2/2 Farol do Arnel Docieramy do Farol do Arnel – to najstarsza z azorskich latarni morskich uruchomiona 26 listopada 1876 roku. Czynna jest dla…
Czytaj dalejAzory: Miradouro da Boca do Inferno
Na wielu punktach widokowych już byłam, wiele panoram podziwiałam. Jednak to, co zobaczyłam na Sao Miguel z Miradouro da Boca do Inferno sprawiło, że zaniemówiłam! Tak, tak – odebrało mi mowę! Nie sądziłam, że jakaś panorama może zrobić na mnie takie wrażenie. I to mimo tego, że widziałam ją już wcześniej na zdjęciach. Dzień 1 i 2, 27-28.06.2019, część 3/3 Lagoa do Pau Pique Raz po raz trafiamy na jeziora w wygasłych kraterach wulkanicznych. Jednym z nich jest Lagoa do Pau Pique. Szczyt starego wulkanicznego stożka znajduje się na…
Czytaj dalejAzory: Akwedukty na Sao Miguel
Plantacje ananasów to jedna z największych atrakcji Sao Miguel. Jednak na pewno nie jedyna. Nieco mniej znana jest sieć rozsianych po wyspie akweduktów pochodzących z XVIII w. Mamy okazję zobaczyć kilka z nich – niektóre są ukryte, dotarcie do innych jest z kolei banalnie proste! Dzień 1 i 2, 27-28.06.2019, część 2/3 Zanim jeszcze ruszymy spod pełnych dojrzewających ananasów szklarni chwilę zastanawiamy się, gdzie teraz? Jechać główną drogą na południu w kierunku Mosteiros i tamtejszej urokliwej plaży, czy zagłębić się we wnętrze i tak niezbyt szerokiej wyspy podziwiając dużo…
Czytaj dalejAzory: Plantacje ananasów na Sao Miguel
Czy wiesz, jak wygląda ananas? Ale nie owoc, tylko cała roślina? Mało kto zdaje sobie sprawę, że ananasy nie rosną na drzewach, ani na krzakach. To niskie byliny z rodziny bromeliowatych. Największe uprawy znajdują się współcześnie w Chinach, na Hawajach, Filipinach, Brazylii i Meksyku, ananasy uprawiane są także i m.in. na Sri Lance. Jednak wcale nie trzeba lecieć aż poza Europę, by móc odwiedzić niezwykłą plantację. Zabieram Cię dzisiaj na plantacje ananasów na Sao Miguel! Dzień 1 i 2, 27-28.06.2019, część 1/2 Dotarcie na Sao Miguel – największą i…
Czytaj dalej