Santorini. Wyspa ta marzyła mi się od dawna, ale jako że najtańsze bilety jakie trafiałam wcześniej kosztowały min. 500-600 zł, to marzenie odłożyłam na wysoką półkę. Trochę zdążyło się przykurzyć, bo nieco o nim zapomniałam. A tu nagle widzę, że bilety na weekend w lutym są w świetnej cenie!
Naczytałam się, że już pod koniec stycznia zaczynają kwitnąć tam kwiaty, więc trzeba było to zobaczyć. Nie zastanawialiśmy się zbyt długo i po chwili byliśmy posiadaczami dwóch rezerwacji na odcinek Warszawa Modlin – Ateny i Ateny – Santorini. Kolejne marzenie spełnione! A o poszczególnych dniach wyprawy poczytać możecie pod linkami zamieszczonymi poniżej.
- DZIEŃ 1 – 5.02.2016 (MIŃSK MAZOWIECKI – WARSZAWA – MODLIN – ATENY):
- DZIEŃ 2 – 6.02.2016 (ATENY – lotnisko Santorini – MEGALOCHORI – AKROTIRI – CZERWONA PLAŻA – VLICHADA – PERISSA – PIRGOS – OIA):
- część 1 – Wykopaliska w Akrotiri
- część 2 – Najpiękniejsze plaże
- część 3 – Oia
- DZIEŃ 3 – 7.02.2016 (KARTERADOS – Ancient Thira – FIRA – Czerwona Plaża – OIA):
- część 1 – Starożytna Thira
- część 2 – Fira – stolica wyspy
- DZIEŃ 4 – 8.02.2016 (SANTORINI – ATENY – MODLIN – MIŃSK MAZOWIECKI):

Rocznik 86. Zarażona podróżniczym bakcylem od ponad 25 lat, raczej bez szans na wyleczenie. Lubiąca ciepełko miłośniczka Azji Południowo-Wschodniej oraz paradoksalnie… Islandii. W wolnej chwili zajmuje się swoimi pozostałymi pasjami jakimi są rośliny owadożerne oraz amatorsko fotografia.