Islandzkie FAQ, czyli najczęściej zadawane pytania o Islandię. Odpowiadam!

Pora zebrać najczęściej pojawiające się pytania dotyczące Islandii w jednym miejscu. Chcesz o coś zapytać? Intryguje Cię jakaś kwestia? A może potrzebujesz pewnych informacji do organizacji swojej podróży? Zajrzyj poniżej – może znajdziesz gotową odpowiedź. A jeśli Twojego pytania nie ma na liście, zostaw je w komentarzu – chętnie pomogę.



Islandzkie FAQ: organizacyjnie

Czy do przekroczenia granicy potrzebny jest paszport?

Mimo, że Islandia nie należy do Unii Europejskiej, należy do strefy Schengen. A to oznacza, że granicę na spokojnie przekroczysz na podstawie dowodu osobistego. Paszport nie jest konieczny.

Kiedy lecieć na Islandię?

O każdej porze roku! Serio! Islandia to kraj niezwykły, a jej krajobrazy zupełnie inaczej prezentują się wiosną, latem, jesienią czy zimą. Lecąc tam o różnych porach roku możesz być zaskoczony tym, jak różnie wyglądają te same miejsca! Jeśli jednak nie lubisz zimna lub chcesz mieć możliwie jak najlepsze warunki do zwiedzania, wybierz się na wyspę latem – w lipcu lub sierpniu. Tylko pamiętaj o jednym – lato to sezon, a sezon to znaczny skok cen noclegów i wypożyczenia samochodu. Ceny rosną nawet o połowę! I w niektórych miejscach bywa tłoczno.

Tygodniowy wyjazd zimą – czy dam radę objechać całą wyspę?

Osobiście zdecydowanie odradzam nastawianie się na objazd Islandii w ciągu tygodnia zimą. Pogoda na wyspie bywa naprawdę nieprzewidywalna, często zdarzają się silne wiatry mogące prowadzić do zamknięcia dróg (wichury te spychają z asfaltu nawet duże samochody). Poza tym nawierzchnia bywa oblodzona i zaśnieżona, co może skończyć się tym, że przez cały tydzień będziesz tylko i wyłącznie siedzieć za kierownicą nie mając czasu na zobaczenie islandzkich atrakcji. O ile w ogóle będziesz w stanie jechać. Utknięcie gdzieś np. na północy może skończyć się spóźnieniem na lot, tak że objazd Islandii w tak krótkim czasie zostaw lepiej na cieplejsze miesiące.

Na ile czasu lecieć latem?

To tak naprawdę zależy od wielu czynników – czy lubisz naturę, czy chcesz zobaczyć tylko największe atrakcje, czy też zjechać z głównej trasy, czy dysponujesz odpowiednim budżetem, czy preferujesz powolne czy wręcz przeciwnie, bardzo intensywne tempo przy wykorzystaniu białych nocy. Moim zdaniem przy tym ostatnim da się sporo zobaczyć w trakcie 10 dni. Licz się jednak z tym, że raczej nie będziesz wyspany. Jeżeli wolisz wolniejsze tempo i satysfakcjonują Cię tylko najważniejsze atrakcje, Islandię objedziesz w tydzień. Jednak zapomnij o Fiordach Zachodnich czy dokładniejszej eksploracji Fiordów Wschodnich. Optimum? 2 tygodnie. Tak na początek.

Kiedy na Islandii kwitną łubiny?

Jeżeli marzy Ci się zobaczenie przestrzeni porośniętych po horyzont kwitnącymi łubinami, leć na Islandię między połową kwietnia a końcem lipca. Wtedy wyspa dosłownie tonie w fioletach!

Jak się przygotować na wyjazd, co zabrać ze sobą – głównie jeżeli chodzi o ubrania?

O każdej porze roku – nawet latem – musisz być przygotowany na chłodne dni i noce. Może się zdarzyć, że będziesz chodzić w krótkim rękawku, ale równie dobrze możliwe jest, że konieczna będzie cieplejsza kurtka. Ubieraj się zawsze na cebulkę. Zabierz ze sobą legginsy (przynajmniej jedną parę, tak na wszelki wypadek), coś z długim i krótkim rękawem, softshell, polar lub inną cieplejszą bluzę, cieplejsze skarpetki, czapkę, rękawiczki, szalik… Te ostatnie możesz zawsze kupić na miejscu, ale będzie Cię to sporo kosztowało.

W czerwcu w nocy temperatury spadały nam kilkukrotnie do ok. 2 stopni na plusie, a raz zdarzyło się nawet -5! Koniecznie zabierz wodoodporną kurtkę (nie hydrofobową, a odporną na wodę, bo to istotna różnica!), wodoodporne buty za kostkę (w wielu miejscach Twoje kostki będą Ci za to wdzięczne) i wodoodporne spodnie (np. spodnie wierzchnie). I nie zapomnij o okularach przeciwsłonecznych, które będą wybawieniem, gdy będziesz koło północy jechał pod słońce ;)

Jaki jest stan dróg na Islandii?

Główne drogi, bez litery F na początku, są najczęściej w bardzo dobrym stanie, jednak zdarzają się i drogi szutrowe. Na nich możesz poruszać się tak samochodem z napędem na cztery koła jak i zwykłą osobówką. Najgorzej wyglądają drogi górskie, czyli te, które przed numerem mają umieszczoną literę F. Poruszać się można po nich jedynie autem z napędem 4×4, ponadto przez większą część roku są zamknięte. Drogi F otwierane są zazwyczaj w okresie od połowy czerwca do połowy września/ początku października, nie ma jednak na to sztywnych dat. Wszystko zależy od warunków panujących w danym roku. A na to nie ma żadnej reguły.

Gdzie kupić kartusze gazowe do kuchenki?

Bez problemu dostaniesz je na stacjach benzynowych. Ponadto na wielu kempingach funkcjonuje coś takiego jak regał z rzeczami pozostawionymi przez innych, gdy nie są już one potrzebne. Często kartusze są mocno zużyte, ale można trafić na coś, co się przyda.

Czy można jechać na Islandię w ciemno, bez rezerwacji?

Można, ale jeśli zrobisz to w sezonie, musisz liczyć się z ryzykiem ponoszenia wyższych kosztów. Noclegi i wynajem aut na Islandii latem są bardzo drogie. Decydując się na spontaniczne szukanie obiektów noclegowych musisz być świadom, że niekoniecznie trafisz na dobrą ofertę. To, co najtańsze, dawno jest już wyprzedane, a to co zostało niekoniecznie jest przeceniane. Zasada na Islandii jest taka, że im wcześniej rezerwujesz, tym taniej to zazwyczaj wychodzi.

Jakie gniazdka są w pokojach hotelowych na Islandii?

Gniazdka elektryczne na Islandii są takie same jak u nas, tak że nie potrzebujesz żadnych przejściówek.

Jaką kartę SIM wybrać na miejscu?

Jeśli chcesz zakupić kartę SIM po to, by móc korzystać z Internetu, to sprawdź najpierw, jakie zasady obowiązują w Twojej sieci, w której masz zarejestrowany telefon w Polsce. Mimo, że Islandia nie należy do Unii Europejskiej, więc teoretycznie unijne zasady związane ze zniesionym roamingiem jej nie dotyczą, to jednak jest krajem z Unią stowarzyszonym. A to oznacza, że za korzystanie z Internetu, połączenia telefoniczne i smsy zapłacisz tak samo, jakbyś był w Niemczech czy w Hiszpanii.

Kiedy lecieć, bo zobaczyć maskonury?

Maskonury wracają na Islandię na początku kwietnia i zostają na wyspie do końca sierpnia. Mogą zdarzyć się odstępstwa. jednak najlepszy czas na obserwację tych ptaków to okres mniej więcej od połowy czerwca do końca lipca.

Kiedy lecieć, by zobaczyć jaskinie lodowe?

Najprawdopodobniej masz na myśli jaskinie lodowcowe. Żeby zobaczyć jaskinie lodowcowe, należy lecieć na Islandię w okresie od listopada do końca marca. Właśnie w tym czasie warunki powinny pozwolić na bezpieczne eksplorowanie jaskiń, jednak wizyty na lodowcu lepiej nie przekładać szczególnie na marzec – niby wciąż jest to jeszcze dobry termin, jednak cieplejsza i szybciej nadchodząca wiosna może pokrzyżować Twoje plany i wstęp do jaskiń może zostać ograniczony wcześniej.

Jest jednak przynajmniej jedna jaskinia, którą odwiedzać możesz cały rok – to jaskinia w lodowcu okrywającym słynny wulkan Katla.

Przylatuję późno. Czy jest jakieś miejsce, w którym będę mógł wymienić pieniądze?

Na lotnisku w Keflaviku czynne są dwa oddziały Arionbanki – jeden z terminalu przylotów, drugi – na odlotach. Nawet przylatując późno masz szanse na wymianę gotówki. Oddział Arionbanki na przylotach czynny jest codziennie w okresie od 15 maja do 30 września w godzinach 5:00 – 1:00 oraz w okresie między 1 października a 14 maja w godzinach 5:00 – 00:00. Oddział w hali odlotów czynny jest odpowiednio w godzinach 5:00 – 00:00 oraz 5:00 – 19:00.

Żeby trafić do banku na przylotach, gdy dotrzesz do schodów prowadzących do odbioru bagaży, miń je – bank będzie niedaleko, po lewej stronie.

Czy na Islandii występują jakieś groźne zwierzęta?

Nie. Jedynym groźnym stworzeniem jest człowiek, dlatego też warto dbać o bezpieczeństwo swoje i innych i stosować się do panujących przepisów – tak na drogach jak i przy miejscowych atrakcjach turystycznych. Słyszy się czasem, że na Islandii występują niebezpieczne niedźwiedzie polarne, ale nie jest to prawda. Misie owszem, pojawiają się, ale po pierwsze bardzo rzadko (naprawdę bardzo, bardzo rzadko przypływają do wybrzeży Islandii na krach lodu), a po drugie gdy tylko pojawią się sygnały o ich obecności, zwierzęta są odstrzeliwane.

Jakie zagrożenia mogą mnie spotkać w trakcie pobytu na Islandii?

Trochę tego jest, ale Twoje bezpieczeństwo zależy głównie od Ciebie. Największym zagrożeniem są warunki pogodowe – jeśli zbliża się sztorm, lepiej zostań w bezpiecznym miejscu. Islandzkie wiatry są w stanie przewracać samochody na drodze, dlatego też szczególnie poza sezonem zdarzają się zamknięcia dróg. Nikt nie robi tego złośliwie – zamknięta droga oznacza, że przejazd nią jest ekstremalnie niebezpieczny, dlatego też nie wolno omijać barier (jest to poza tym karalne).

Czasem może zdarzyć się, że ścieżka do jakiejś atrakcji będzie śliska, dlatego też trzymaj się z dala od krawędzi (pomijając śliskość tu znów wiatr może okazać się śmiertelnym zagrożeniem). Jeśli na plaży widzisz ostrzeżenie przed falami – nie ignoruj go. W wielu miejscach fale u wybrzeża Islandii są zdradliwe, nie jedna osoba zginęła już w odmętach oceanu wciągnięta przez z pozoru niewinnie wyglądającą falę. Ku przestrodze zamieszczam tu pewien film wrzucony na youtube przez użytkownika Jaka News:

Chciałabym wziąć ze sobą jedzenie, czy jest jakiś limit wagowy?

Tak. Dopuszczalne jest zabranie ze sobą 3 kg jedzenia na osobę, przy czym należy pamiętać, że niedozwolone są produkty surowe i suszone (nawet owoce). Mięso, jajka czy mleko muszą być poddane najpierw termalnej obróbce. Kontrole bagażu nie są raczej zbyt nagminne, ale w związku z tym, że islandzkie mandaty są wysokie, lepiej stosować się do obowiązujących przepisów.

Czy mogę zabrać jedzenie w bagażu podręcznym czy tylko w rejestrowanym? Jakie są ograniczenia w przewozie żywności?

Nie ma różnicy, w którym bagażu wwieziesz na Islandię żywność. To już od Ciebie zależy, czy zapakujesz jedzenie w podręczny plecak czy w walizkę nadawaną do luku. Jest to dozwolone, ale pod pewnymi warunkami.

Pamiętaj, że wwóz żywności na wyspę podlega ograniczeniom. Zgodnie z prawem możesz zabrać ze sobą 3 kg żywności, z tymże zabroniony jest przewóz artykułów surowych i suszonych. Oznacza to, że nie możesz spakować surowego i suszonego mięsa, suszonych owoców (w tym itd. rodzynek), świeżego mleka itd. Ale już gotowane jajka są ok. Kontrole po przylocie może nie dotyczą wszystkich, jednak zdarzają się – z tego też względu lepiej nie ryzykować wwożeniem zakazanych towarów.

Czy sprawdzane jest, ile jedzenia się wwozi?

I tak i nie. Zależy jak się trafi. Kontrole bagażu w poszukiwaniu jedzenia może nie są jakieś bardzo częste, ale nie oznacza to, że na Ciebie nie trafi.

Jak wygląda sprawa z lotami dronami?

W związku z tym, że Islandia od kilku lat przeżywa małe turystyczne oblężenie, loty dronami w wielu miejscach zostały zakazane. Więcej przeczytasz o tym tutaj: Drony na Islandii.

Czy f-roads są zamknięte w październiku?

Drogi prowadzące przez Interior otwierane są mniej więcej w czerwcu, zamykane natomiast w zależności od warunków pogodowych pod koniec września lub właśnie w październiku. To taka ogólna zasada, jednak wszystko zależy od warunków pogodowych. Jeśli nie będą bezpieczne, drogi F mogą zostać zamknięte nawet i wcześniej.

Czy podróż z dzieckiem to dobry pomysł?

Jeśli dziecko lubi przyrodę, nie nudzi się w samochodzie – czemu nie?

Z jakim wyprzedzeniem rezerwować auto i pokój?

Tak naprawdę im wcześniej, tym lepiej. Szczególnie jeśli o podróż w sezonie chodzi. Z biegiem czasu najlepsze oferty się wyprzedają, a ciężko liczyć na dobrą ofertę last minute szczególnie latem.



Islandzkie FAQ: płatności

Jak to jest z tymi płatnościami kartą? Rzeczywiście da się wszędzie zapłacić plastikiem?

Prawie tak. Miejsc, w których nie da się płacić kartą debetową czy kredytową jest naprawdę bardzo, ale to bardzo niewiele. Zdarzają się – rzadko – znajdujące się na terenie prywatnym płatne gorące źródła, toalety czy kempingi, na których monetami płacisz za prysznice. O ile opłaty za gorące źródła czy toalety nie da się uniknąć, o tyle z prysznicami możesz kombinować. Często wystarczy dogadać się z obsługą kempingu i zapłacić kartą za specjalne żetony, które umożliwią kąpiel.

Czy opłaca się dokonywanie płatności kartą na Islandii?

Wszystko zależy od tego, jak Twój bank traktuje płatności w zagranicznej walucie. Jeśli nie masz konta walutowego może okazać się, że Twój budżet wyjazdowy szybko stopnieje – polskie banki nie przeliczają islandzkich koron bezpośrednio na złotówki. Najpierw następuje przewalutowanie na euro lub na dolary i dopiero później na naszą walutę. Oznacza to podwójne przewalutowanie przy często gęsto niekorzystnych kursach.

Przy okazji pierwszego wyjazdu płaciliśmy za paliwo zwykłą kartą debetową, którą mamy do jednego z naszych kont. Na koniec okazało się, że bank liczył nam tak kiepskie kursy i wysokie koszty przewalutowań, że przy każdym zakupie płaciliśmy dodatkowo 15-20% ceny więcej! Przy 300 zł może to dać nawet i 60 zł wyrzuconych w błoto. Przy 1000 zł jest to już 200 zł, a za tyle możesz mieć przecież nocleg! Z tego też względu warto mieć konto walutowe i podpiętą do niego kartę. Na Islandii świetnie sprawdza się popularny ostatnio Revolut.

Gdzie wymienić pieniądze?

Jeśli mimo wszystko wolisz płacić gotówką, pieniądze wymienisz w bankach. Od razu na lotnisku dostępne są dwa oddziały Arion Banki, w których kurs wymiany jest naprawdę niezły. Na lotnisku dostępne są również bankomaty.

Czy w ogóle potrzebna będzie mi tam gotówka?

Zdania na ten temat są mocno podzielone, ja jednak uważam, że warto mieć przy sobie trochę drobnych. Co prawda prawie wszędzie da się płacić kartą, ale są pewne wyjątki. Za niektóre gorące źródła zapłacisz jedynie gotówką (1000 ISK za osobę – ok. 30 zł), do tego rzadko, ale jednak zdarzają się toalety, gdzie za skorzystanie będziesz musiał zapłacić np. 200 koron (ok. 6 zł). Ponadto na niektórych kempingach za prysznice można zapłacić tylko monetami. Jak sam widzisz, trochę gotówki warto mieć, ale nie przesadzaj z ilością – potrzebować będziesz naprawdę symbolicznej kwoty.

Jaką walutę zabrać na Islandię? Euro czy dolary?

Na Islandii bardzo popularne są płatności kartą (bez kwot minimalnych), ale jeśli z jakichkolwiek względów wolisz mieć ze sobą gotówkę musisz pamiętać, że islandzkiej waluty w polskich kantorach nie dostaniesz. W takim razie jaką walutę wziąć ze sobą? Tu prawdopodobnie Cię zaskoczę – nie bierz ani euro ani dolarów. Jeśli koniecznie chcesz mieć ze sobą pieniądze, zabierz… złotówki. Polską walutę bez problemu wymienisz po przylocie na lotnisku w Keflaviku w jednym z dwóch oddziałów Arion Banki (jeden mieści się na przylotach, jeszcze przed halą odbioru bagażu, drugi natomiast na odlotach). Zawsze możesz też wypłacić pieniądze z bankomatów na lotnisku i w mieście.



Islandzkie FAQ: wynajem samochodu

Jaki jest koszt wynajęcia samochodu na Islandii?

To zależy od rodzaju samochodu, który chciałbyś wynająć oraz od terminu Twojego wyjazdu. Lecąc w sezonie szykuj się na wysokie ceny nawet najmniejszych aut. Poza sezonem natomiast koszt wynajęcia samochodu może spaść nawet o połowę! Ceny wynajmu porównasz np. na stronie rentalcars.com.

Czy są wypożyczalnie, które nie blokują depozytu?

W terminalu lotniska bodajże wszystkie wypożyczalnie blokują bez wykupienia dodatkowego ubezpieczenia depozyt. Jest to kilka, a nawet kilkanaście tysięcy złotych, więc jeżeli nie możesz pozwolić sobie na taką opcję, masz dwa rozwiązania.

Możesz wykupić na miejscu pełne ubezpieczenie,  które najzwyczajniej w świecie jest bardzo drogie ( kosztuje nawet 20-30 EUR za dzień), albo poszukać wypożyczalni, która depozytu nie blokuje. Jest kilka takich wypożyczalni – przykładem mogą być prowadzone przez Polaków firmy IcePol lub Aurora Car Rental.

Czy da się wypożyczyć samochód bez karty kredytowej?

Oczywiście, ale niestety nie w każdej wypożyczalni. Większość firm wynajmujących turystom samochody – szczególnie tych dostępnych od razu w terminalu typu Avis, Budget, Europcar itp. – wymaga płatności kartą kredytową, ponadto blokując jeszcze depozyt jeśli nie zdecydujesz się na wykupienie pełnego ubezpieczenia, które może tak naprawdę podwoić koszt wynajmu auta.

Bez karty kredytowej wypożyczysz samochód w przynajmniej dwóch firmach – Aurora Car Rental oraz w IcePol, wypożyczalniach prowadzonych przez Polaków.

Czy dodatkowe ubezpieczenie oferowane przez wypożyczalnie to nie ściema i naciąganie?

Standardowo wypożyczając auto wyszukane np. poprzez popularne wyszukiwarki samochodów typu rentalcars.com w cenie wynajmu zapewnione masz ubezpieczenie od uszkodzeń i kradzieży, jednak jest to podstawowa wersja w przypadku której określona jest kwota tak zwanego wkładu własnego, do którego wysokości będziesz odpowiadać w razie uszkodzenia auta. W takiej sytuacji by zminimalizować ryzyko ponoszenia dodatkowych kosztów w razie wypadku, stłuczki czy zwykłej rysy na drzwiach, możesz na miejscu – w biurze wypożyczalni – dokupić tak zwane pełne ubezpieczenie zmniejszające najczęściej Twoją odpowiedzialność do 0 zł. To jednak nie do końca ma zastosowanie na Islandii. Islandia to kraj, w którym by całkowicie mieć spokojną głowę, nie wystarczy tak zwane pełne ubezpieczenie oferowane w standardzie firm wynajmujących samochody.

Na wyspie funkcjonują jeszcze dodatkowo polisy SAAP (sand and ash protection) chroniąca przed skutkami burz piaskowych i wybuchów wulkanów oraz GP (gravel protection) zabezpieczająca Twój wkład własny przez uszkodzeniami powstającymi na drogach szutrowych. Dopiero dokupienie tych polis sprawia, że nawet burza piaskowa nie jest w stanie sprawić, że dopłacisz cokolwiek za poważne uszkodzenia. Więcej na ten temat pisałam w tym tekście: Ubezpieczenie samochodu na Islandii.



Islandzkie FAQ: transport

Ile kosztuje bilet lotniczy do Islandii? Jaka cena jest dobra?

Bilety na Islandię jeszcze do niedawna bez problemu można było zakupić na wyjazd poza sezonem za około 150 zł w dwie strony (cena zniżkowa dla członków Wizz Discount Club w linii Wizz Air latającej bezpośrednio z kilku polskich miast do Keflaviku), ostatnimi czasy jednak ceny poszły w górę. Aktualnie bardzo dobrą ofertą, nad którą nie ma co się zastanawiać jest wszystko to, co nie przekracza 250 zł. O takie ceny łatwiej oczywiście poza sezonem, czyli w miesiącach od września (października) do kwietnia (maja). W sezonie znalezienie lotu za 400-500 zł to już bardzo dobra okazja.

Czy opłaca się jeździć na wycieczki zorganizowane?

I tak i nie – to zależy od kilku czynników. Jeśli jedziesz w samotną podróż, nie masz prawa jazdy, nie lubisz jeździć autostopem, to zorganizowane wycieczki mogą być dla ciebie dobrym (a tak naprawdę w sumie jedynym) rozwiązaniem. Licz się jednak z tym, że to droga przyjemność. Komunikacją publiczną nie dotrzesz do wszystkich atrakcji (nie jest nastawiona na turystów), tak że jeżeli chcesz zwiedzać bez wynajętego samochodu nie korzystając z podwózki złapanej po drodze – nie pozostaje Ci nic innego jak  zakup gotowej wycieczki.

Czy podróżowanie komunikacją publiczną to dobry pomysł? Uda mi się dużo zobaczyć?

Niestety komunikacja publiczna na Islandii nie jest najlepszym rozwiązaniem, jeśli chodzi o zwiedzanie. Nie ma kolei, są jedynie autobusy, którymi przejazdy nie dość, że sporo kosztują, to jeszcze nie docierają do wszystkich zakątków. Komunikacja publiczna na Islandii nie jest nastawiona na turystykę, a jedynie na transport mieszkańców. Ten z kolei nie jest zorganizowany w jakiś doskonały sposób, bo zwyczajnie nie jest to potrzebne – zdecydowana większość mieszkańców Islandii ma samochody i to właśnie z nich korzysta, gdy musi udać się w podróż.

A co oznacza, że transport publiczny jest drogi? Za przejazd z Reykjaviku do Akureyri zapłacisz ok. 300 zł. W jedną stronę.



Islandzkie FAQ: noclegi

Noclegi na campingach czy na dziko?

W wielu miejscach spotkasz się z opinią, że nocowanie na dziko jest na Islandii całkowicie legalne, w innych z kolei, że jest zupełnie odwrotnie, ale żadne z tych stwierdzeń nie jest prawdziwe. Faktem jest to, że nocowanie w plenerze poza oficjalnymi kempingami wymaga przestrzegania wielu reguł, które mogą wydawać się skomplikowane. Dlatego też zalecane jest nocowanie na kempingach, gdzie możesz spać tak w namiocie, jak i w aucie (zwykłej osobówce lub kamperze).

Decydując się na nocleg na dziko pamiętaj, że jeśli dokonasz złej oceny i rozbijesz się w miejscu zakazanym, ponosisz ryzyko zapłaty ogromnego (przeliczanego nawet na kilka tys. zł) mandatu. O nocowaniu na dziko i zasadach je regulujących poczytasz więcej w tym tekście: Nocowanie na dziko na Islandii.

Noclegi na dziko – czy mogę rozbić się dosłownie wszędzie?

Odpowiedź tu jest bardzo prosta: nie. Niegdyś było to możliwe, jednak w związku z najazdem Islandii przez rzesze turystów (i w związku z niektórymi chorymi pomysłami co do miejsc rozbijania namiotów i nocowania jako takiego), konieczne było wprowadzenie ograniczeń. Jeśli chcesz dokładnie poznać zasady nocowania na dziko (które wbrew obiegowej opinii w necie jest wciąż dozwolone, ale pod pewnymi ściśle określonymi warunkami), zajrzyj do tego tekstu: Nocowanie na dziko na Islandii. Artykuł powstał na bazie odpowiedzi, jaką uzyskałam od prawnika islandzkiejAgencji ds. Środowiska. Bardziej rzetelnych informacji nie znajdziesz.

Czy mogę spać na tak zwanym rest area, gdy nie ma tam oficjalnego zakazu?

I tak i nie. Z jednej strony trudno o rest area bez wyraźnie zaznaczonych znaków zakazujących nocowania, z drugiej – jak już trafi się takie miejsce, to musisz uważać, w której części Islandii się ono znajduje. Na południu całkowicie zakazane jest nocowanie na dziko w obszarach zamieszkałych, tak że nawet jeśli jakimś cudem na parkingu nie będzie znaku zakazu – policja i tak może wystawić Ci mandat.

Ponadto jeśli zakaz nie obowiązuje, spać możesz na dziko jedynie w namiocie. Nocowanie w samochodach, minikamperach i temu podobnych środkach transportu dozwolone jest tylko i wyłącznie na polach namiotowych. Więcej o nocowaniu na dziko przeczytasz tutaj: Nocowanie na dziko na Islandii.

Czy lepiej nocować w różnych miejscach, czy poszukać jednego noclegu, z którego dojadę do głównych atrakcji?

Islandia to ogromne przestrzenie, które musisz pokonać między poszczególnymi atrakcjami. Jeżeli lecisz na weekend i w planie masz okolice Reykjaviku, to jak najbardziej wystarczy, że zatrzymasz się w stolicy, ale jeśli planujesz dłuższy wyjazd i chcesz zobaczyć np. lagunę lodowcową Jokulsarlon, to lepiej planuj noclegi po trasie. Paliwo jest drogie, poza tym przy ograniczeniu prędkości do 90 km/godz. na głównej drodze raczej z czasem dojazdu nie poszalejesz.



Islandzkie FAQ: atrakcje

Czy mogę samodzielnie zobaczyć jaskinie lodowcowe?

Nie. Po pierwsze jest to zabronione, po drugie – nawet bez oficjalnych zakazów totalnie nierozsądne. Jaskinie lodowcowe są mimo swego piękna i pozornego spokoju, bardzo niebezpieczne. Nawet w okresie zimowym. Zawalające się nagle sklepienie czy trujące wyziewy (wiele lodowców znajduje się przy aktywnych wulkanach) to główne zagrożenia. Ale nie jedyne.

Kolejna sprawa to to, że jaskinie lodowcowe często znajdują się kawałek drogi od jęzora lodowca, a to oznacza spacer po lodowcu. Niebezpieczny spacer. Bez przewodnika lub odpowiedniej wiedzy skończyć można w głębokiej szczelinie bez możliwości wydostania się i wezwania pomocy. Chcąc zobaczyć jaskinie lodowcowe, zawsze korzystaj z usług profesjonalnie zajmujących się tym firm. Wycieczki takie sporo kosztują, ale chodzi tu o Twoje zdrowie lub nawet życie. Nie ryzykuj niepotrzebnie.

Ile kosztuje wyjazd do Islandii?

To zależy od tego, co planujesz i jaki lubisz standard. Na szczęście zdecydowana większość islandzkich atrakcji jest (póki co) darmowa, ale należy liczyć się ze sporymi kosztami noclegów, wynajmu auta, zorganizowanych wycieczek, paliwa, jedzenia, posiłków w restauracjach, noclegów… Nawet termin wyjazdu oraz rodzaj wynajętego samochodu znacząco wpłynie na wysokość kosztów.

Jeśli planujesz nocowanie w hotelach, próbowanie lokalnych specjałów w restauracjach i poruszanie się publicznym transportem, szykuj się na spory wydatek. Za lot zapłacisz uśredniając ok. 300-500 zł, na noclegi przeznacz ok. 200 zł za noc za osobę, główne danie w restauracji może kosztować ok. 100-150 zł. Bilety na komunikację publiczną? Przejazd z Reykjaviku do Akureyri na północy wyspy kosztuje ponad 300 zł.

Jeżeli jednak nie przeszkadza Ci nocowanie w namiocie lub w aucie, a żywić będziesz się tym, co sam przygotujesz, budżet Twojego wyjazdu wcale nie musi być aż tak wysoki. Spanie na kempingu to koszt ok. 60 zł, paliwo do wynajętego auta kosztuje ok. 7,5 zł/l, żywność w popularnych dyskontach sieci Bonus kosztuje tylko trochę więcej niż w Polsce (ceny sprawdzić możesz tutaj: Ceny na Islandii). Wypożyczenie samochodu poza sezonem kosztuje w popularnych wypożyczalniach dużych sieci od ok. 150 zł za dzień za małe auto i od ok. 200-250 zł za dzień za SUV z napędem na cztery koła.

Jakie auto wybrać?

Zależy, co planujesz. Jeśli chcesz objechać wyspę krajową jedynką zjeżdżając jedynie do hoteli i to latem, to wystarczy Ci zwykła osobówka bez napędu 4×4. Jeżeli jednak planujesz wjazd do wnętrza wyspy (czyli też latem, bo tylko wtedy otwarte są tamtejsze drogi) to nie masz wyjścia i musisz wybrać samochód z napędem na cztery koła. Tylko takie samochody dopuszczone są do poruszania się znajdującymi się właśnie głównie wewnątrz wyspy drogami z oznaczeniem F przed numerem.

Jeśli chodzi o wyjazd zimą, warto rozważyć wypożyczenie SUVa, ponieważ przy trudnych warunkach panujących na Islandii poza sezonem, takie auto będzie najzwyczajniej w świecie bezpieczniejsze nawet na głównej drodze okalającej wyspę.



Islandzkie FAQ: pogoda

Czy da się przewidzieć islandzką pogodę?

Szczerze? Nie. Jednak jeśli chcesz mieć najpewniejszy podgląd na zapowiadane warunki, zajrzyj na vedur.is. Nie ma chyba lepszej prognozy, co jednak nie oznacza, że dane podawane przez ten serwis są nieomylne. Aha, jeszcze jedno. Na Islandii nie ma czegoś takiego jak prognoza długoterminowa. Pogoda może zmieniać się tam z dnia na dzień, czy nawet z godziny na godzinę, nie ma sensu więc sprawdzanie warunków z wyprzedzeniem tygodniowym, tym bardziej dłuższym.

Jaka jest pogoda na Islandii we wrześniu?

Może być słonecznie, ciepło i ogółem pięknie, może lać deszcz, a równie dobrze może też padać śnieg i temperatury mogą spaść poniżej 0. Nie trafisz z tym, bo pogoda na Islandii jest zupełnie nieprzewidywalna, a prognozy długoterminowe mają z rzeczywistością tyle wspólnego co wróżenie z fusów. Np. w czerwcu nad ranem mieliśmy raz kilka stopni na minusie. Czujesz to? W czerwcu minus?! Z pogodą na Islandii nie ma żadnej reguły, więc decydując się na wyjazd w jakimkolwiek terminie zawsze musisz być przygotowany na wredne warunki. Tak na wszelki wypadek.

Co zwiedzać zimą?

To samo co i latem :) Jedynie do Interioru nie wjedziesz i na Fiordy Zachodnie może być problem. Jak już to gdzieś wyżej wspominałam, islandzkie atrakcje o różnych porach roku mają różne oblicze – możesz się zdziwić, jak te same miejsca wyglądają zupełnie inaczej latem a zimą!

Zima ma jednak też pewną przewagę – jaskinie lodowcowe i jaskinie lawowe, w których to o tej porze roku „wyrastają” z dna lodowe stalagmity przypominające misterne kryształowe cacka. O tym dlaczego warto lecieć na Islandię zimą poczytasz tutaj: Powody, dla których warto lecieć na Islandię zimą. 

Czy w kwietniu wjadę do wnętrza wyspy?

Niestety nie ma takiej możliwości. Islandzki Interior ze względów bezpieczeństwa zimą jest całkowicie zamknięty dla  wypożyczonych samochodów, nawet tych 4×4. Wjechać na niektóre drogi można jedynie z wycieczką zorganizowaną (np. do Kerlingarfjoll), są to jednak bardzo kosztowe wypady. Drogi w Interiorze otwierane są w zależności od pogody w czerwcu (zdarza się, że nawet dopiero na koniec tego miesiąca) i otwarte pozostają mniej więcej do połowy września/ początku października. Termin ich zamknięcia zależy – standardowo – od warunków pogodowych. Zamknięta droga oznacza całkowity zakaz wjazdu w nią, więc łamiąc przepisy, musisz liczyć się z bardzo wysokimi karami. I niestety również zagrożeniem życia.


Spodobał Ci się powyższy tekst? Polub go na Facebooku lub udostępnij, może komuś się przyda! A może szukasz inspiracji do zaplanowania swojego kilkudniowego wyjazdu? Zajrzyj koniecznie do moich relacji z IslandiiChciałbyś coś uzupełnić albo o coś dopytać? Daj znać w komentarzu! Wyczerpujące kompendium informacji praktycznych znajdziesz tutaj

Cztery kroki do udanego urlopu: wyszukaj lot...
... zarezerwuj nocleg... Booking.com
... wypożycz samochód...
... zminimalizuj swoją odpowiedzialność w razie uszkodzenia auta i ciesz się wyjazdem!

Powiązane teksty

Komentarze do: “Islandzkie FAQ, czyli najczęściej zadawane pytania o Islandię. Odpowiadam!”

  1. Im częściej słyszę lub czytam o Islandii, tym bardziej przekonuje mnie to miejsce. Nie powiem – ma potencjał na świetne doświadczenia ^^

  2. Grzesiek

    Super, że dzielisz się swoją wiedzą. Znalazłem na tej stronie bardzo dużo istotnych dla mnie informacji nt. Islandii. Wielkie dzięki :-)

    Pozdrawiam Autorkę i czytających.

  3. Mua

    Cała Islandia objechana i nawet nie zobaczyłem ich gotówki – wszędzie płatność kartą. Najbardziej mnie rozbrajała płatność kartą bezpośrednio z namiotu. Wieczorem przychodził zbieracz opłat, z namiotu mówiłeś ile osób i wystawiałeś kartę do czytnika – i to wszystko! Trochę to kontrastuje z campingami w innych częściach europy gdzie bez podania tony danych, kilku dokumentów, pobrania jakichś dziwnych numerków, naklejek czy innych śmieci cię nie wpuszczą.

  4. Tobiasz

    Cześć właśnie wróciliśmy z Islandii i nie będziemy tutaj oryginalni ponieważ my również jesteśmy zauroczeni tym wyjątkowym przepięknym miejscem. Dzięki za wszystkie informacje i porady – przydały się bardzo. Zwiedziliśmy odcinek pomiędzy stolicą a Hofn. Jedyne czego zabrakło do pełni szczęścia to zorzy, nie zdążyliśmy się też wykopać w gorących źródłach które jak się przypadkiem okazało były 900m od naszego noclegu w Hveragerdi ale przynajmniej jest po co wracać :)
    P. S. Polecam jajka z kuchni geotermalnej, która stoi przy drodze w okolicy centrum miasta. Plus tej kuchni jest taki, że można sobie samemu ugotować jajka na twardo nawet o 1 w nocy jak nikt nie patrzy :) :) :) :)

Skomentuj